Gdy żar leje się z nieba często tracimy apetyt, co ma niekorzystny wpływ na nasz organizm. Nie za bardzo chce nam się również stać przy garach 😉 Prezentowany chłodniczek jest nie tylko przepyszny, ale przy okazji bardzo zdrowy i bardzo prosty w wykonaniu. Oprócz energii, porcji witamin i minerałów dostarczy Wam również solidnej porcji wody, której uzupełnianie w takie upały jest bardzo ważne, o czym możecie przeczytać tutaj.
Nic, tylko jeść!
Składniki:
3 pęczki botwinki
3 średniej wielkości buraczki
5-6 ogórków gruntowych
pęczek rzodkiewek
3 ząbki czosnku
pęczek koperku + dodatkowy do posypania
bulion warzywny lub mięsno-warzywny (ja użyłam rosołu na kurczaku)
0,5 litra naturalnego jogurtu
sól/pieprz wg uznania
jajka ugotowane na twardo/domowy ziołowy tost z żytniego chleba
Przygotowanie:
Wszystkie warzywa dokładnie myjemy i w razie potrzeby obieramy ze skórki.
Botwinkę i buraczki pokrojone na mniejsze cząstki, zalewamy bulionem i ugotujemy do miękkości. Odcedzamy i studzimy.
Ogórki i rzodkiewki kroimy na kawałki, dodajemy wystudzoną botwinkę z burakami, czosnek i pęczek koperku.
Wszystko to dokładnie miksujemy na gładką masę.
Dodajemy jogurt i miksujemy ponownie.
Doprawiamy wg uznania solą i pieprzem, posypujemy dodatkową porcją koperku.
Podajemy z jajkiem ugotowanym na twardo i domowym ziołowym tostem żytnim.