Ponieważ lato tej wiosny mamy absolutnie przepiękne, to i grillowanie rozpoczęliśmy wcześnie. Jesteśmy zapraszani, jak i sami wyprawiamy rozmaite „garden party”, a gospodarze często prześcigają się w pomysłach, co też na ten ruszt położyć. W dwóch poprzednich odcinkach cyklu „Wokół stołu – jak to ugryźć”, cz.1 – OGÓLNA, cz. 2 – SUSHI znajdziecie inne cenne wskazówki, a my tymczasem dziś zabierzemy się za smakołyki, które mogą pojawić się na stole podczas grillowania.

Trochę przypieczony zestaw grillowy.

Drób

W restauracjach i tych bardziej eleganckich i oficjalnych przyjęciach drób należy jeść nożem i widelcem. Na grillach mniej formalnych można jeść takie udko, czy skrzydełko trzymając je w JEDNEJ ręce i odgryzając po kawałeczku. Trzymanie takiej nóżki oburącz jest już bardzo nieeleganckie nawet na mniej oficjalnych przyjęciach. Dobrzy gospodarze wyjdą gościom naprzeciw i końcówkę takiej nóżki, czy skrzydełka zawiną w ładną serwetkę, aby łatwiej było trzymać.

Mięsa

Na grillach lądują nie tylko kiełbaski, które jemy za pomocą noża i widelca. Na ruszt trafiają też karkówki, steki i szaszłyki. Je również spożywamy nożem i widelcem krojąc na mniejsze cząstki. Składniki szaszłyka ściągamy uprzednio z patyczka za pomocą widelca na talerz.

Karkówka marynowana w „gruzińskiej soli” przygotowana na szamotowym grillu na szampurach.

Ryby

Ryb absolutnie nie je się dwoma widelcami. Jest to jakiś komunistyczny i nieelegancki wymysł. Ryby smażone i gotowane jemy za pomocą specjalnych sztućców do ryb. Wędzone i marynowane morskie stwory najlepiej rozdrabniać sobie zwykłym ostrym nożem, a w przypadku ryb konserwowych wystarczy już jedynie widelec i kawałeczek pieczywa, którym można sobie pomóc w nabieraniu.

Sałaty

Sałaty zwykle trafiają na stół już rozdrobnione tak, że można je po prostu nabić na widelec i w ten sposób spożyć. Jeśli trafią nam się zbyt duże kawałki, możemy pokroić je sobie nożem.

Zielona sałata z ogórkami, ziołami i jogurtem

Szparagi

Matko jedyna jak ja kocham bez pamięci grillowanie szparagi. Najlepiej takie owinięte boczusiem. Te warzywa kroimy nożem i widelcem na mniejsze cząstki.

Szparagi grillowane w boczku

Inne warzywa

Z warzywami to jest tak, że nawet najwięksi spece od savoir-vivre spierają się, jak jeść poszczególne. Jedni upierają się, że elegancko jest tylko nożem i widelcem. Inni, że w przypadku miękkich warzyw można je jeść samym widelcem. A jeszcze inni (i ja do tej frakcji należę), że należy się kierować zdrowym rozsądkiem, a mianowicie do miękkich warzyw używamy widelca, ale te twarde kroimy sobie nożem. No logiczne. Jeśli w daniu znajdują się ziemniaki i sos, możemy sobie rozgniatać po kawałeczku ziemniaki, ale absolutnie nie robimy na talerzu ziemniaczano – sosowej paciai.

Grillowane na blasze młode ziemniaki wraz ze szparagami i boczkiem

Zapiekanki

Jeśli na zapiekance jest zapieczony, roztopiony twardy ser, spożywamy ją za pomocą noża i widelca.

Żeberka

Jemy nożem i widelcem. Chyba, że gospodarze znów wyjdą swoim gościom naprzeciw i przygotują kawałki żeberek tak jak drób – końcówkę kostki owiną w serwetkę.

No! To grillujmy! A tutaj macie przepisy na gotowe, pyszne i niebanalne zestawy grillowe: ZESTAW1, ZESTAW2, ZESTAW3. Można razem, można osobno 🙂

Bon apetit!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *