Dziś rozbieram dla Was na części pierwsze Gruner Veltlinera pochodzącego z austriackiego Kremstal. Jak go oceniłam? Czytajcie do końca.
Analiza wzrokowa:
wino o przepięknej, czystej złotej barwie o niskiej intensywności.
Analiza węchowa:
bardzo przyjemny, intensywny. Pierwszy nos jest zdecydowanie zaskakujący i w degustacji w ciemno wręcz sugerujący Rieslinga. Dużo nut dojrzałych żółtych owoców: jabłek, ananasów, gruszek i przejrzałych owoców pestkowych. Jednak wino oprócz aromatów pierwszorzędowych rozwinęło także doskonałe aromaty drugo- i trzeciorzędowe. I tak oto pojawiają się niezwykle intensywne nuty petrolowe (które po kilku minutach kontaktu z powietrzem ulatniają się), miodowe oraz białych kwiatów.
Czytaj także: [Notka] Pošip, Čara, 2019
Analiza smakowa:
wino o wysokiej kwasowości, doskonale zbalansowane o długim intensywnym finiszu i pełnej budowie. W ustach również wyczuwalne są aromaty ze wszystkich trzech grup i tak oto mamy mnóstwo dojrzałych, a także przejrzałych żółtych owoców: żółtych jabłek (taka przejrzała antonówka), gruszek, bardzo dojrzałych ananasów oraz owoców pestkowych. A już za chwilę do naszych zmysłów dotrze także przyjemny smak miodu lipowego, kwiatu akacji czy czarnego bzu, a w pierwszych łykach nasze kubki smakowe zostaną zaatakowane nutami petrolowymi, które również po kilku chwilach, podobnie jak w nosie umykają. Z tymi aromatami jest tak, że jedni je kochają, inni nienawidzą. Ja jestem z frakcji darzącej je niezwykłą miłością i sentymentem.
Czytaj także: [Wiedza o winie] Jak przygotować się do degustacji wina
Podsumowanie:
Wino doskonale zbalansowane, harmonijne, eleganckie o lekko oleistej strukturze.
Jakość:
bardzo dobre
Do czego:
to wino znakomicie komponuje się nie tylko z drobiem, podrobami czy też ciut tłustszą rybą, ale także znakomicie sprawdzi się jako towarzystwo do klasycznego „sznycla po wiedeńsku“ lub spetzli w sosie serowym np. z dodatkiem kurek. Rozmarzyłam się 🙂
Dystrybutor:
Rafa Wino, dostępne stacjonarnie w sklepie Wine Lab
Cena:
69,99 pln
