Ale super! Już zaczęły pojawiać się kurki. Co prawda nie ma ich jeszcze zbyt wiele, ale aura dobrze im wróży.
Kurki – co to?
Kurki, czyli pieprznik jadalny występują także pod innymi regionalnymi nazwami jak lisica, lisiczka, liszka czy… kurza noga. To niewielkie, bardzo charakterystyczne grzybki, które bardzo lubią siedliska borowe i towarzystwo mchu. Żyją w symbiozie z sosnami, świerkami, bukami i grabami, a to oznacza, że jak na spacerze po lesie wypatrzycie któreś z tych drzew, to spodziewajcie się pod nimi kurek. Mają charakterystyczny, żółty owocnik zwężający się trzonem w jak niby „lejek” ku podłożu. Młode kurki z kolei mają owocniki lekko wypukłe. Smak i struktura kurek też nieco odbiegają od innych grzybów – są lekko korzenne, a starsze egzemplarze delikatnie, acz wyczuwalnie pieprzne. Są mięsiste i mnie ich konsystencja przypomina lekko boczniaki.
Kurkę można pomylić (ale trzeba się o to postarać) z lisówką pomarańczową, która ma znacznie gęściej ułożone blaszki i jest zdecydowanie ciemniejsza. Bardziej pomarańczowa. Są głosy, że co prawda trzeba się jej naprawdę sporo najeść, żeby żołądek się zbuntował, jednak po co ryzykować.
Kurki – wartości odżywcze
Jak chodzi o wartości odżywcze, to tak jak w przypadku innych grzybów składających się w 90% z wody, fajerwerków ilościowych nie ma. Ale… za to są jakościowe, ponieważ w pozostałych 10% oprócz węglowodanów i śladowych ilości tłuszczy są białka składające z aminokwasów egzogennych czyli takich, których nasz organizm sam sobie nie wyprodukuje. A skoro może dostarczyć je w postaci smacznych kurek, to czemu nie 🙂 Dodatkowo zawierają spore ilości mikroelementów i makroelementów, takich jak mangan, miedź, jod, potas, żelazo. Znajduje się w kurkach także sporo błonnika w postaci chityny.
Kurki
Risotto rozmarynowe z kurkami
Składniki:
200 g ryżu do risotto
150 g parmezanu
1 duża cebula
Ok. 40 masła dobrej jakości
150 ml białego wina (najlepiej wermutu)
Ok. 500 ml gorącego bulionu z kurczaka lub warzywnego
Szczypta białego pieprzu
1 – 2 łyżeczki drobno posiekanego świeżego rozmarynu
Gałązki świeżego rozmarynu
Kurki:
20 dag świeżych kurek
2 łyżki masła
1 średnia cebula
Sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
Parmezan ścieramy.
Cebulę drobno siekamy, przekładamy na patelnię, dodajemy masło i lekko podsmażamy. Gdy cebula zeszkli się, wlewamy wino i dusimy do odparowania alkoholu.
Następnie wsypujemy ryż i podlewamy chochelką bulionu. Dusimy na wolnym ogniu, dopóki ryż nie wchłonie bulionu. Dodajemy łyżeczkę rozmarynu. Następnie czynność powtarzamy kilkakrotnie z resztą bulionu, cały czas mieszając.
Dodajemy ok. ¾ naszego startego parmezanu oraz biały pieprz i podduszamy ok. 3 minuty. Doprawiamy solą wg własnego uznania. U mnie zwykle wystarczy odpowiednio słony bulion.
Kurki dokładnie oczyszczamy. Średnią cebulę siekamy w drobną kostkę, a następnie lekko podsmażamy na maśle. Dodajemy kurki, doprawiamy szczyptą soli i pieprzu. Dusimy na małym ogniu przez ok. 5-8 minut. Kurek nie możemy dusić zbyt długo, ponieważ staną się twarde.
Większość kurek mieszamy z ryżem, zostawiając sobie tylko niewielką porcję do dekoracji talerza.
Posypujemy resztą parmezanu i dekorujemy gałązkami świeżego rozmarynu oraz pozostałymi kurkami.
Rozmarynowe risotto z kurkami
Bon apetit!