Jedną z moich pasji i fascynacji jest dobieranie jedzenia do wina i odwrotnie. Czasem jednak samo sparowanie alkoholu do potrawy to mało i stają przede mną wyzwania stworzenia wyjątkowego, dedykowanego przepisu dla konkretnego wina. I tak oto niedawno tworzyłam smakołyki dla naturalnych win egerskiego producenta. Przyznam, że wyzwanie było naprawdę trudne i z pomocą przyszła mi moja niezawodna wyobraźnia smaku. Jedną z przekąsek stworzoną specjalnie do Zöld veltelini aszú, 2016– wspaniałego, białego słodkiego wina, były ciasteczka z nerkowców na bazie masy bezowej i whisky. Ponieważ słodycz zrobił furorę, to na prośbę degustatorów dzielę się przepisem ?
Składniki:
300 g orzechów nerkowca
3 białka
3-4 łyżki cukru pudru
2-3 łyżki Tennessee Whisky
Dodatkowo:
nieduża garść niesolonych pistacji
cukier puder do posypania
Przygotowanie:
Orzechy umieszczamy w blenderze i miksujemy dopóki proszek nie zacznie zlepiać się.
Białka ubijamy na mocną, sztywną pianę a następnie cały czas ubijając dodajemy stopniowo cukier puder. Ubijamy wszystko jak bezę na gładką, sztywną i błyszczącą masę. Nie ulegamy pokusie i nie wyjadamy po łyżeczce.
Ubite białka stopniowo dodajemy do zmielonych orzechów cały czas miksując masę. Gdy wszystkie składniki połączą się, dodajmy whisky. Miksujemy.
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 170 stopni, grzanie góra dół.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia i za pomocą łyżeczki nakładamy masę ciasteczkową. Jedna łyżeczka = jedno ciasteczko. Pieczemy na złoto – ok. 10-15 minut.
Pistacje mielimy na puder.
Po wyjęciu z piekarnika ciasteczka studzimy, posypujemy cukrem pudrem oraz pudrem pistacjowym.
Voila! Prawda, że proste?
Przekąska idealna do słodkich win, tj. tokaj aszu, sauternes czy też win lodowych.
Bon apettit!