To czerwone wino o głębokiej barwie jest kupażem 3 szczepów: Grenache (35%), Shiraz (34%) oraz Mataro/Mourvedre (31%). Ciekawostką jest to, że winogrona wykorzystane do produkcji tego wina zbierane są z krzewów, które mają od 10 …
Czytaj dalej
To czerwone wino o głębokiej barwie jest kupażem 3 szczepów: Grenache (35%), Shiraz (34%) oraz Mataro/Mourvedre (31%). Ciekawostką jest to, że winogrona wykorzystane do produkcji tego wina zbierane są z krzewów, które mają od 10 …
Czytaj dalejTo delikatnie różowe wino pochodzące z Argentyny (a konkretnie Mendoza) jest kupażem Malbeca (50%) z Pinot Noir (50%). Winnica Lagarde jest jedną z najstarszych winnic w regionie i może pochwalić się ponad 100 letnimi krzewami …
Czytaj dalejWino pochodzące z najstarszej winnicy rodzinnej w Stanach Zjednoczonych, a założonej ponad 125 lat temu przez emigranta Carla Wente. Obecnie na winnicę składają się apelacje: Livermoore Valley, Sanfransico Bay, Arroyo Seco i Monterey. Choć flagowym …
Czytaj dalejDo produkcji tego wina używa się najlepszych winogron z pierwszego zbioru. Fermentacja prowadzona jest wyłącznie w stalowych tankach w kontrolowanej niskiej temperaturze. Najlepsze i najświeższe jest wino młode. Wino o jasnocytrynowym kolorze. Nos średnio intensywny …
Czytaj dalejWino bardzo eleganckie, poważne i zobowiązujące. Nadające się na popołudniowe koktajle i okazje wymagające specjalnej oprawy.
Czytaj dalejwino na randkę w upalną letnią noc… by przy jego nienachalnym towarzystwie pogapić się z wybrankiem w gwiazdy
Czytaj dalejChyba każdy z nas ma na swojej mapie kulinarnej różnych zakątków świata miejsca, do których zawsze chętnie wraca. I mówię tutaj nie tylko o rozkosznych kuchniach naszych mam i babć. Dla mnie w Krakowie takim …
Czytaj dalejJest takie powiedzonko: „Jeśli Pan Bóg chce kogoś ukarać, odbiera mu rozum”. No cóż – ja raz na jakiś czas najwyraźniej w świecie rozrabiam, bo dostaję karę. Ba! Nawet chyba przypuszczam za co. A mianowicie …
Czytaj dalejDługo zastanawialiśmy się z M, czy gdzieś iść na Walentynkowy wieczór. Ale na szczęście M wyhaczył bardzo interesujące menu w restauracji, do której wybieraliśmy się od dawna, ale jakoś nam się bez przerwy nie składało. …
Czytaj dalej