To nie będzie długa recenzja, ponieważ przed Świętami nie bardzo jest czas na czytanie, a z kolei może ktoś z Was jeszcze nie ma pomysłu na prezent… J
Niedawno przy okazji zwykłych spożywczych zakupów wpadła mi w ręce książka pt. „SUPERFOODS, czyli żywność o wysokiej wartości odżywczej”. Doszłam do wniosku, że rzucę okiem.
Książeczka jest bardzo ładnie wydana w modny obecnie sposób – czyli tło zdjęcia okładki to granit. Bardzo ładne zdjęcia, schludne, „czyste”, przejrzyste. Momentami wydawała mi się trochę infantylna graficznie, szczególnie czcionka wyróżnień, ale nie jest to jakoś specjalnie drażniące.
Merytorycznie bardzo fajna. Krótko i rzeczowo zostało opisanych ponad 40 produktów ukazując ich właściwości oraz wpływ na zdrowie i samopoczucie. Duży plus za to, że opisy są „ludzkie” i nie trzeba mieć jakiejś specjalistycznej wiedzy, żeby podane informacje były czytelne. Zaskakujące może być to, że wiele z tych produktów to rzeczy dobrze nam znane, które jednak tracą na swoich „mocach” poprzez nieprawidłowe przygotowanie lub serwowanie.
Przy każdym superfudowym produkcie są podane 2-3 przepisy 🙂 Kilka z nich już przetestowałam i, z wyjątkiem doprawiania wg moich własnych gustów smakowych muszę przyznać, że są one bardzo ciekawe. Również żadnego skomplikowanego gotowania – prosto, apetycznie, przejrzyście. Każdy kucharz amator bez problemu da sobie z nimi radę.
No naprawdę nie mam się do czego przyczepić 🙂 Polecam zarówno laikom jak i osobom „siedzącym” w temacie jedzeniowym. Dla każdego coś miłego i przydatnego. Brawo dla Pań Autorek.
One comment on “„SUPERFOODS, czyli żywność o wysokiej wartości odżywczej” – recenzja”
Anna#Zmyslowa
Dla każdego kto walczy aby zmienić swoje ciało ważne jest aby był cierpliwy i konsekwetny.
” Kto stawia sobie cel doskonałości , osiąga wiecej niż przeciętność i kto stawia sobie za cel przeciętność , nie osiągnie nawet tyle . „