Przepis i historia tych pierożków ewoluowała przez ostatnich kilka lat. Zaczęło się od tego, że kiedyś zostałam poproszona o przygotowanie na jakąś imprezę przekąski. Jakoś nie mogłam wpaść na dobry pomysł, więc sięgnęłam do hiszpańskiej książki kucharskiej. Czemu akurat hiszpańskiej? Nie mam zielonego pojęcia. Może po prostu spodobała mi się okładka. Znalazłam tam przepis na empanadillas z krewetkami i jagnięciną. Krewetki super, ale dobrej jagnięciny dopaść wówczas mi się nie udało, czyli cały plan powalenia towarzystwa moim talentem i „pomysłowością” wziął w łeb i trzeba było radzić sobie inaczej. Na szczęście moja lodówka obfituje w rozmaitości i tak powstał pierwowzór tych pierożków, zwany espadrylami ze szpinakiem. W wersji obecnej pierożki te są zdrowsze, ze względu na zastąpienie białej mąki, mąką razową. Pyszne, chrupiące, do jedzenia zarówno na ciepło jak i na zimno. Można ulepić większe pierożki w wersji „obiadowej” lub malutkie „na raz” w formie przekąski. Polecam J
Składniki:
300 g mąki razowej
60 ml oliwy rozmarynowej
160 ml mleka
1 jajko
1 łyżka soku z cytryny
Szczypta soli
Różowa sól himalajska i suszony rozmaryn do posypania
1 roztrzepane jajko do posmarowania pierożków
Opakowanie mrożonych liści szpinaku
20 dag wędzonego boczku
2 ząbki czosnku
½ opakowania sera feta
1 jajko
2 łyżeczki kminku
Sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
Z mąki, mleka, oliwy, soku z cytryny, jajka i soli wyrabiamy ciasto. Wykładamy na stolnicę oprószoną mąką i rozwałkowujemy na grubość ok. 1-2 milimetrów. Za pomocą szklanki wykrawamy krążki o średnicy ok. 5 cm (lub mniejsze).
Boczek kroimy w kostkę, jak na niewielkie skwarki. Podsmażamy. Dodajemy szpinak, czosnek, sól, pieprz i dusimy ok. 20 minut. Ser feta kroimy w drobną kostkę, a następnie dodajemy do duszącego się szpinaku i dokładnie rozprowadzamy. Dusimy kolejne 5 minut. Dodajemy jajko intensywnie mieszając. Farsz studzimy.
Na krążki z ciasta nakładamy farsz (mniej więcej 1 łyżeczka farszu na krążek). Sklejamy. Gotowe pierożki przekładamy na blachę uprzednio posmarowaną niewielką ilością oliwy. Smarujemy roztrzepanym jajkiem, posypujemy solą himalajską i rozmarynem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni (grzanie „góra-dół”). Pieczemy ok. 20-30 minut – pierożki mają być złociste. Podajemy solo lub z oliwą z oliwek. Smacznego!