Książkę tą wysępiłam od mamy. Już jak mi ją dawała, to widziałam na jej buzi szelmowski uśmieszek mówiący „no ciekawe, […]
Więcej
Książkę tą wysępiłam od mamy. Już jak mi ją dawała, to widziałam na jej buzi szelmowski uśmieszek mówiący „no ciekawe, […]
WięcejRoberta Makłowicza uwielbiam. Uwielbiam za podróże kulinarne, za historie, za sposób opowiadania, za dania, za serdeczność. Przed wakacjami w Chorwacji […]
Więcej