Ciąg dalszy festiwalu, czyli Qualita – strach się bać ;). Muszę przyznać, że po „albertyńskich” doświadczeniach szłam na tą kolację ciut niechętnie. Kurczę – myślałam sobie – dwa piekielne rozczarowania kulinarne wieczór w wieczór to …
Czytaj dalej
Wino to pasja, dzięki której możemy zwiedzić cały świat i poznać niesamowitą ilość aromatów i smaków. W zakładce „Listy z podróży“ znajdziecie opisy naszych wojaży z winem w tle, a z kolei w „Relacjach“ poczytacie o naszych doświadczeniach winno-kulinarnych z wielu restauracji na całym świecie. Zapraszam do ciekawej lektury.
Ciąg dalszy festiwalu, czyli Qualita – strach się bać ;). Muszę przyznać, że po „albertyńskich” doświadczeniach szłam na tą kolację ciut niechętnie. Kurczę – myślałam sobie – dwa piekielne rozczarowania kulinarne wieczór w wieczór to …
Czytaj dalejUwielbiam wszelkie festiwale restauracyjne, a że trwa właśnie Fine Dining Week, to wraz z M skusiliśmy się na kilka opcji. Wczoraj padło na słynną Albertinę i… no zobaczcie sami. Bardzo podobało mi się menu. Do …
Czytaj dalejTo nie będzie długa recenzja, ponieważ przed Świętami nie bardzo jest czas na czytanie, a z kolei może ktoś z Was jeszcze nie ma pomysłu na prezent… J Niedawno przy okazji zwykłych spożywczych zakupów wpadła …
Czytaj dalejKsiążkę tą wysępiłam od mamy. Już jak mi ją dawała, to widziałam na jej buzi szelmowski uśmieszek mówiący „no ciekawe, co powiesz”. Cóż mogę powiedzieć… Do tej pory po przeczytaniu tej książki odczuwam lekki dysonans. …
Czytaj dalejRoberta Makłowicza uwielbiam. Uwielbiam za podróże kulinarne, za historie, za sposób opowiadania, za dania, za serdeczność. Przed wakacjami w Chorwacji namiętnie oglądaliśmy „Makłowicza” i trasę wytyczaliśmy po trosze tak, żeby załapać się za dalmackie smakołyki …
Czytaj dalej