Tęskni mi się za Bałkanami, błękitem morza, cudownymi targami i kuchnią Śródziemnomorza… Trochę tę tęsknotę złagodziły obłędnie pyszne bułeczki. Łapcie przepis i delektujcie się 🙂
Składniki:
50 g drożdży
1 łyżeczka cukru
250 ml ciepłego mleka
500 g mąki pszennej
50 g oliwy z oliwek
1 łyżeczka soli
Kilka niedużych listków świeżej mięty (bardzo drobniutko posiekanych)
1 jajko do posmarowania
Do oprószenia: suszony tymianek, sól gruboziarnista
Przygotowanie:
Drożdże wraz z cukrem rozprowadziłam w ok. 100 ml mleka. Dodałam resztę mleka, mąkę, oliwę, sól oraz posiekaną miętę i wyrobiłam puszyste ciasto. Zostawiałam w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Następnie odrywając kolejne nieduże fragmenty ciasta formowałam nieduże bułeczki (ok. 3 cm – 4 cm średnicy). Następnie tępą stroną noża nacięłam każdą bułeczkę „na krzyż”.
Każdą bułeczkę posmarowałam roztrzepanym jajkiem i posypałam odrobiną tymianku oraz gruboziarnistą solą.
Serwowałam ze znakomitą chorwacką oliwą, lekko osoloną, szynką dojrzewającą i parmigiano reggiano.
Pyszne i proste